Herbaciany detox z Teatox

Drogie moje, witam Was w to pochmurne, popołudnie. Kalendarz wskazuje, że powinno być już znacznie cieplej, jednak słupki rtęci zdecydowanie temu zaprzeczają. Mnie to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, cieszy. Mam nadzieję, że zanim na dobre zrzuci się wszystkie te cieplejsze ubrania, to uda mi  odtruć organizm i wyglądać lepiej niż dotychczas.  Postanowiłam w tym celu zaopatrzyć się w specjalną kurację Teatox, która cieszy się szczególną popularnością pośród celebrytów. 


Jak widzicie jest to nic innego jak kombinacja słów "tea" i "detox" a więc metoda wykorzystująca moc herbacianego naparu. Myli się jednak ten, kto myśli, że opiera się on o zwykłą czarną herbatę. Podstawę kuracji stanowią specjalnie skomponowane mieszanki, których zadaniem jest oczyszczenie organizmu z nagromadzonych toksyn i resztek pokarmowych. Teatox dostępny jest zazwyczaj w formie 14 lub 28 dniowej kuracji. 

Osoba decydująca się na przeprowadzenie jej u siebie musi postępować zgodnie z zasadami zdrowego odżywiania, a więc spożywać 5 niedużych posiłków, pić dużo wody, unikać alkoholu i innych używek, cukrów prostych, wysoko przetworzonych produktów i fast foodów a napar herbaciany z kolei powinien stanowić uzupełnienie codziennej diety. 

Czym jest Teatox? Teatox jest w 100 % naturalnym ziołowym programem detoksyfikującym, który wspiera Twój organizm w utrzymaniu zdrowie i utracie wagi. Teatox pomoże Tobie: schudnąć, spalić kalorie, przyspieszyć metabolizm, oczyścić, przeczyścić, redukować apetyt, zwiększyć poziom energii. Wszystkie składniki w Teatox są w 100 % naturalne. Nie znajdziesz tu chemii, ulepszaczy, polepszaczy, aromatów ani konserwantów. 


Osobiście zdecydowałam się na kurację 14 dniową w skład, której wchodzi kompozycja ziół Daytime Detox (poranek) oraz Night Cleanse (wieczór). Pierwsza z nich ➤Daytime Detox jest herbatką na dobry początek dnia. Jej receptura zawiera w swoim składzie naturalną kofeinę, regulującą apetyt i wspomagającą walkę z cellulitem. Prócz niej znajdziecie także wiele innych naturalnych składników, takich jak: ➤Oolong, mate, mniszek lekarski, pokrzywę, imbir, żeń-szeń, guaranę oraz płatki róży. Producent zapewnia, że jej stosowanie może przynieść mnóstwo korzyści w postaci ➤wzrostu energii ➤przyspieszenia metabolizmu➤oczyszczenia organizmu➤utraty wagi➤ zmniejszenia cellulitu. 


Herbatkę Daytime Detox stosuje się przez 14 dni, każdego poranka, pijąc ją zaraz po przebudzeniu na czczo. 1 łyżkę stołową zalewa się gorącą wodą o temp. 90 stopni, a następnie zaparza przez 3-5 minut. Dużym udogodnieniem, podczas stosowania kuracji jest dołączony do zestawu uroczy zaparzacz w kształcie serca oraz drewniana łyżka. 

Drugą z herbatek ➤Night Cleanse, na spokojną noc natomiast stosuje się co drugi dzień, przed zaśnięciem, począwszy od pierwszego dnia kuracji. Ten napar, w przeciwieństwie do tego, który pijemy rano zaparza się dłużej, bo od 5-10 minut. Dodatkowo dla wzmocnienia efektu oczyszczenia można zamiast zaparzania, gotować go przez 10 minut. 


Herbatka Night Cleanse została skomponowana tak,  by działała moczopędnie, uspokajająco i ułatwiała zasypianie. W swoim składzie zawiera: ➤ Miętę, trawę cytrynową, łopian, melisę, owies, hibiskus, koper włoski, liście brzozy, lukrecję, liście jeżyn i malin. Herbatka Night Cleanse nie pozostaje obojętna na układ pokarmowy, Zapewnia efekt przeczyszczający, który może pojawić się następnego poranka i utrzymywać nawet do 24 godzin. 

Na to by mówić o tym, czy detox rzeczywiście działa jest jeszcze za wcześnie. Nie dostrzegłam żadnej z korzyści, o których mówi producent przy okazji pierwszej z herbatek. Zupełnie inaczej natomiast jest z naparem, który stosuję na wieczór. Już po pierwszym zastosowaniu dało się zauważyć wyraźne wyciszenie, a sen przyszedł znacznie szybciej niż bywało to zazwyczaj. 

Jeśli jesteście już prawie pewne tego, że chciałybyście się przekonać jak działa ta kuracja a jedyną rzeczą, która Was przed tym jeszcze powstrzymuje jest obawa, czy jej smak przypadnie Wam do gustu, to powinnyście to przeczytać KONIECZNIE. 

Herbatka na dzień smakuje jak ziołowa. Producent porównuje jej smak do zielonej, w której czuć wyraźny posmak ziół. Wersja na noc, smakuje bardzo podobnie, lecz wzbogacona została o miętę. Jeśli obawiacie się, że mimo wszystko ten smak może Wam nie przypaść do gustu zawsze możecie dodać odrobinę miodu, syropu z agawy czy cytryny, bez obaw o skuteczność całej kuracji. 

Zanim jednak zdecydujecie się na jej kupno warto zajrzeć tutaj i przekonać się, czy możecie tę kurację stosować. 

Kuracja dostępna jest w wariancie 14 lub 28 dniowym. Koszt zakupu 14 dniowej kuracji wynosi obecnie 97 złotych ze względu na trwającą promocję (+ koszt przesyłki) Cena wariantu 28 dniowego - 127 złotych (+koszt wysyłki) 

Nie spodziewam się, że kuracja ta sama w sobie sprawi cuda i niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki uda mi się stracić dodatkowe kilogramy. Mam jednak nadzieję, że połączona z dietą pozwoli mi oczyścić organizm z zalegających w nim toksyn, a kto wie może uda się to zauważyć także na wadze. O tym przekonam się za jakieś dwa tygodnie. Do tego czasu nie pozostaje mi nic innego, jak sumiennie stosować się do zaleceń producenta. A skoro o tym mowa to właśnie nadeszła pora na kolejny kubek herbatki Night Clease. 

A Wy znacie teatox? Miałyście okazję kiedykolwiek stosować? Co o nim myślicie? 
Jesteście skłonne wprowadzić teatox do Waszej diety? 

Komentarze

  1. Jestem ciekawa jakie będą Twoje odczucia po zakończeniu kuracji ;-) Brzmi ciekawie! Co do smaku... nie obawiam się, ponieważ lubię wszystkie ziółka :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Interesting post my dear, thank you for sharing :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie stosuję takich herbatek. Ostatnio lubię sięgać po yerba matę, o której nawet dzisiaj pisałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tej firmy, raczej za takimi herbatkami nie przepadam chociaż design mają fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie próbowałam takich herbatek ale w sumie mogłabym to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. to coś zdecydowanie dla mnie, lubię takie nowości i oczyszczanie organizmu

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię przeróżne herbatki. Może bym i się na taką skusiła ?! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piłam już wiele herbatek, nie zauważyłam u mnie znaczącej różnicy. Może warto spróbować raz jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  9. nigdy nie stosowałam takie kuracji herbatkowej ale ostatnio kupiłam sobie herbatkę na spokojny sen :) piję ją w ciągu dnia, jest ziołowa ale smaczna

    OdpowiedzUsuń
  10. Kuracja brzmi ciekawie! Bardzo lubię pić herbatę, więc byłaby to sama przyjemność :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie pozostawione na moim blogu komentarze :)

Internetowa wyszukiwarka ofert pracy

POSTAW KAWĘ

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Copyright © Magda bloguje